TRUDNO JEST ....
NIC JUŻ NIE JEST TAKIE SAMO ..
CHOĆ WYDAJE SIĘ , ŻE...
NIC NIE ZMIENIŁO SIĘ,...
TRUDNO JEST...
NIC JUŻ NIE JEST TAKIE SAMO....
WSZYSTKO NOWE JEST....
PEŁNO ŁEZ...
WIARA NADAJE SENS.....
wystarczy chcieć...
uwierzyć aby polecieć....
czy CHCESZ?...
ODPOWIEDZ SOBIE.....
TRUDNO JEST..
BO WIARA ZAWSZE DRUGIE SEDNO MA.....
JEŚLI JE ZNAJDZIESZ....
BEDZIE TAK...
UWIERZYĆ- TRUDNO JEST...
ALE WARTO!:)
s.M :O)
WIERSZ..
Moderatorzy: duszek_koordynator, irenka, Moderatorzy
- s.marta.buzka
- Duszek
- Posty: 7
- Rejestracja: niedziela, 13 maja 2007, 20:19
- Lokalizacja: Obecnie ==>POZNAŃ :)
- Kontakt:
WIERSZ..
nie trzeba zbyt wielu bagaży aby wyruszyć w życie - wystarczy MIŁOŚĆ
POZDRAWIAM SERDECZNIE I PAMIETAM PRZED PANEM Z MODLITWĄ:)....
jeśli coś trzeba piszcie na adres domowy<trad> albo @
POZDRAWIAM SERDECZNIE I PAMIETAM PRZED PANEM Z MODLITWĄ:)....
jeśli coś trzeba piszcie na adres domowy<trad> albo @
- aga
- Moderator
- Posty: 60
- Rejestracja: czwartek, 28 czerwca 2007, 20:13
- Lokalizacja: Tychy
- Kontakt:
- angelo61
- Moderator wspomagający
- Posty: 369
- Rejestracja: niedziela, 3 lutego 2008, 15:12
Re: WIERSZ..
Oczarowanie przyjacielem
Jesteś niczym pąk kwiatu,
W przeogromnym ludzkości ogrodzie...
Przechodziłem i ściągnęłaś mój wzrok,
wtem rozchylił się płatek.
Czy kiedykolwiek się dowiem?
Stanąłem niemy z podziwu.
Płatki przebiegło drżenie...
W bezruchu, wstrzymując oddech,
by nie naruszyć życia tajemnicy,
Trwałem przez chwile.
W pąku kwiatu,
byłaś jedynie dla mnie.
A teraz,
Niech wszystkie płatki rozkwitną.
Niech słońce i świeżość poranka pomogą ci się rozwinąć.
Niech ujrzę piękno twojego serca.
Niech zapach twój mnie oszołomi.
Niech poznam pełnię ciebie.
Niech cię wreszcie nazwę twym prawdziwym imieniem.
Kwiatku mały, już teraz jesteś taki piękny...
Gdy cię widzę, chciałbym zostać ogrodnikiem,
w tym wielkim ogrodzie,
gdzie tyle jest kwiatów
do pokochania!
Jesteś niczym pąk kwiatu,
W przeogromnym ludzkości ogrodzie...
Przechodziłem i ściągnęłaś mój wzrok,
wtem rozchylił się płatek.
Czy kiedykolwiek się dowiem?
Stanąłem niemy z podziwu.
Płatki przebiegło drżenie...
W bezruchu, wstrzymując oddech,
by nie naruszyć życia tajemnicy,
Trwałem przez chwile.
W pąku kwiatu,
byłaś jedynie dla mnie.
A teraz,
Niech wszystkie płatki rozkwitną.
Niech słońce i świeżość poranka pomogą ci się rozwinąć.
Niech ujrzę piękno twojego serca.
Niech zapach twój mnie oszołomi.
Niech poznam pełnię ciebie.
Niech cię wreszcie nazwę twym prawdziwym imieniem.
Kwiatku mały, już teraz jesteś taki piękny...
Gdy cię widzę, chciałbym zostać ogrodnikiem,
w tym wielkim ogrodzie,
gdzie tyle jest kwiatów
do pokochania!
- angelo61
- Moderator wspomagający
- Posty: 369
- Rejestracja: niedziela, 3 lutego 2008, 15:12
Re: WIERSZ..
Tak naprawdę, żyjemy na tyle,
na ile istniejemy dla innych ludzi,
lecz tylko wobec Przyjaciela
możemy zaistnieć także w tym,
co jest w nas najgłębsze,
a zarazem najwrażliwsze.
Jesteśmy tutaj podobni do kwiatów,
które pragną rozwinąć pąk,
aby ukazać swoje wnętrze,
lecz by było to możliwe,
muszą być otoczone światłem i ciepłem.
Zapewne właśnie na tym polega
tajemnica szczęścia,
iż jest się wzajemnie dla siebie
słońcem i kwiatem,
który rozkwita w ciepłym spojrzeniu,
w jasnym uśmiechu,
w dobrym słowie,
w życzliwym geście,
w serdecznym dotyku akceptacji...
na ile istniejemy dla innych ludzi,
lecz tylko wobec Przyjaciela
możemy zaistnieć także w tym,
co jest w nas najgłębsze,
a zarazem najwrażliwsze.
Jesteśmy tutaj podobni do kwiatów,
które pragną rozwinąć pąk,
aby ukazać swoje wnętrze,
lecz by było to możliwe,
muszą być otoczone światłem i ciepłem.
Zapewne właśnie na tym polega
tajemnica szczęścia,
iż jest się wzajemnie dla siebie
słońcem i kwiatem,
który rozkwita w ciepłym spojrzeniu,
w jasnym uśmiechu,
w dobrym słowie,
w życzliwym geście,
w serdecznym dotyku akceptacji...